Niech Was nie zmylą opływowe kształty tego młodzieńca – to nie zawodnik sumo – to początkujący karateka. Do tej pory ciosy karate ćwiczył tylko z bratem, ale sądząc po determinacji w oczach i napięciu w wąsach – pierwsze sukcesy ma w zasięgu łap!
Niech Was nie zmylą opływowe kształty tego młodzieńca – to nie zawodnik sumo – to początkujący karateka. Do tej pory ciosy karate ćwiczył tylko z bratem, ale sądząc po determinacji w oczach i napięciu w wąsach – pierwsze sukcesy ma w zasięgu łap!
1 Comment
Piękny. Gabarytami przypomina nawet mojego spaślaczka :)